A jednak często nie umiemy pozwolić sobie na bycie szczęśliwymi ludźmi, boimy się, że szczęście i ten dobry czas zaraz przeminie. „Nie ciesz się za w czasu” brzmi w naszych uszach od młodych lat. Ale czyż nie lepiej zamiast martwić się, kiedy dobre się skończy, żyć tym co jest w pełni, a na potem wziąć z sobą to, co najlepsze?

Tak naprawdę, kiedy boisz się utraty swojego szczęścia, nigdy go nie będziesz mieć, więc nie masz nic do stracenia. A zyskać możesz wszystko, przeżywając każde swoje szczęście z radością i obfitością jaką ono niesie.

Gdy tak robię, esencja tego szczęścia jest zawsze ze mną, bez względu na to, jak dalej sprawy się potoczą. Nie rozumiałem tego przez wiele szczęśliwych lat.

Nasze życie ciągle się zmienia i jest to potężne błogosławieństwo dla każdego z nas. Pozwól. Niech szczęście płynie bez ograniczeń.